|
www.timberships.fora.pl Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Waldemar Gurgul
Dołączył: 13 Lis 2019
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 14:16, 10 Sty 2021 Temat postu: Fałszywe plany holenderskich statków z XVII wieku |
|
|
.
Chyba wszyscy zainteresowani wczesnonowożytnym szkutnictwem znają serię co najmniej kilkunastu rysunków „konstrukcyjnych” holenderskich statków, datowanych z grubsza na drugą poł. XVII wieku, a przechowywanych w Scheepvaartmuseum w Amsterdamie. Jednak z dokonanych niedawno, przekonujących ustaleń A. Hovinga wynika, że owe grafiki, traktowane dotychczas jako wiarygodne źródło informacji nawet przez specjalistów (były szeroko reprodukowane, omawiane i stosowane jako podstawa licznych, zagranicznych oraz polskich rekonstrukcji szkutniczych), powinno się jak najszybciej – mówiąc ekspresyjnie – zapomnieć.
Poniżej kilka spośród kwestionowanych, czy też zdemaskowanych przez A. Hovinga fałszywych, „siedemnastowiecznych” rysunków quasi-konstrukcyjnych:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przekrój wzdłużny okrętu 46-działowego (Scheepvaartmuseum, nr inw. A.049-855)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pinas(a) o długości 90 stóp (Scheepvaartmuseum, nr inw. A.049-058 oraz A.049-059)
[link widoczny dla zalogowanych]
Pinas(a) o długości 70 stóp (Scheepvaartmuseum, nr inw. A.049-863)
Wnioski z wielopłaszczyznowej analizy (konstrukcyjno-szkutniczej, typologicznej, wolumetrycznej, eksploatacyjnej, językowej, poligraficznej) zostały opublikowane w różnych językach na łamach kilku tematycznych periodyków – Nautical Research Journal, Das Logbuch, Scheepshistorie oraz Neptunia, toteż nie powinno być problemu z dotarciem do treści całego, dość obszernego artykułu.
Jeśli jednak chodzi o wątpliwe aspekty konstrukcyjne, szczególnie ważne dla dzisiejszych rekonstruktorów (w tym okrętów oliwskich), Hoving wskazuje – przykładowo – na przypadkowy kształt wręg, dający w rezultacie szczególnie nieforemne kształty powierzchni, daleko niewystarczającą objętość zanurzonej bryły kadłuba, niezdolną do uniesienia jednostek na wodzie, niezgodny ze wszystkimi innymi źródłami, i w tym sensie nieprawidłowy przebieg odbojnic, wyjątkowo nieprawdopodobną, bo tylko jednopokładową konfigurację większych statków (pinas) oraz wiele innych, mniej lub bardziej ewidentnych anachronizmów techniczno-konstrukcyjnych.
[link widoczny dla zalogowanych]
Sugestywne porównanie przekrojów poprzecznych dokonane przez A. Hovinga. Po lewej chaotyczne linie wrężnic pochodzące z kwestionowanego rysunku, w tym przypadku pinasy 90-stopowej, po prawej przykład prawidłowego przebiegu linii tych przekrojów, zrekonstruowanych na podstawie kontraktu z 1668 r.
Wieńcząca artykuł konkluzja autora, przytoczona niżej we fragmentach, została sformułowana w zdecydowany, wręcz kategoryczny sposób:
„Wszystkie uwzględnione przesłanki wydają się dowodzić, że owych rysunków nie można absolutnie traktować jako wiarygodne źródło informacji o szkutnictwie holenderskim, oraz że nie dają one podstaw do traktowania pinas jako [odrębnego – dod. tłum.] typu statku. Wizerunek jachtu oraz przekrój wzdłużny okrętu [46-działowego – dod. tłum.], wchodzące w skład tego samego zespołu dokumentów, wydają się również anachroniczne. Praktyki szkutnicze w czasach Storcka [domniemanego twórcy omawianych planów – przyp. tłum.] były znacząco odmienne od tego, co jest prezentowane na tych rysunkach.
Najwcześniejsze przedstawienie wręg, [notabene – dod.tłum.] umieszczonych na rzucie bocznym, pochodzi dopiero z epoki prawie pół wieku późniejszej niż data przyjmowana dla rysunku jachtu […], i nie jest dziełem malarza-pejzażysty, jakim był Storck, lecz mistrza szkutniczego pochodzącego z Zaan, o nazwisku Gerbrandt Slegt, a zatrudnionego w stoczni Admiralicji Amsterdamu w latach 1723–1726.
Wykonawca omawianych rysunków wyciął kartki ze starej książki i stworzył coś, co na pierwszy rzut oka wygląda na plany statków o zdumiewającej autentyczności, jednak uważniejsza analiza zdradza, że nie mają one żadnej wartości dokumentacyjnej. Elementy szkieletu pinas, jak też różne szczegóły techniczne, a nawet typy przedstawionych jednostek, nie są zgodne z dzisiejszą wiedzą o statkach z epoki […].
Konstatacja ta jest tym bardziej przykra, że rysunki pinas były wykorzystywane przez licznych rekonstruktorów/modelarzy […]. Co gorsza, niektórzy specjaliści od XVII-wiecznego szkutnictwa (łącznie ze mną), wyciągali na tej podstawie fałszywy wniosek, że w Holandii praktykowano wykonywanie planów już przed końcem stulecia [...]”.
Pzdr.
Ostatnio zmieniony przez Waldemar Gurgul dnia Pon 12:40, 11 Sty 2021, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|