 |
www.timberships.fora.pl Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stajger
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:12, 28 Gru 2010 Temat postu: XVIII-XIXw. Oznaczenia prochu w Royal Navy. |
|
|
Interesuja mnie oznaczenia typów prochu w tamtym okresie.
Z góry dziękuję za pomoc.
STAJGER
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6477
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Wto 19:39, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie jestem pewny, czy mam wystarczające kompetencje, by odpowiedzieć na to pytanie. Interesuję się szczególnie okresem do końca epoki okrętów drewnianych, a w tym czasie używano wyłącznie prochu czarnego (zarówno do ładunków miotających, jak w charakterze materiału rozrywającego w granatach czy szrapnelach) i żadne specjalne oznaczenia nie były potrzebne. Oczywiście proch stale ulepszano (mniej pod względem składu, bardziej z uwagi na jakość i czystość składników oraz technologię produkcji), po udoskonaleniu używano też odmian miałkich do broni ręcznej i jako podsypki w działach oraz odmian ziarnistych jako materiału głównego w artylerii (w Royal Navy powszechnie od około 1650 r., tzw. grain-powder, zacznie silniejszy od wcześniejszego prochu serpentynowego), lecz różnice były wtedy widoczne gołym okiem. Konieczność wyróżniania gatunków prochów indywidualnymi oznaczeniami pojawiła się stosunkowo późno. Katastrofalna jakość brytyjskich dział i brytyjskiego prochu (znacznie ustępującego francuskiemu) podczas amerykańskiej wojny o niepodległość (1775-1783) wymusiła wiele zmian w Urzędzie Artylerii zaopatrującym m.in. Royal Navy. Poprawą jakości prochu zajął się oficer artylerii, Williama Congreve (starszy). Lata badań, ciężkiej pracy, zmian organizacyjnych i własnościowych doprowadziły do tego, że w czasie rewolucji francuskiej i wojen napoleońskich (1789-1815) proch angielski okazał się już lepszy od prochu francuskiego. Nie zawracałbym tym głowy, gdyby nie to, że właśnie Congreve wprowadził pierwszy w marynarce brytyjskiej system oznaczeń prochu, który ja znam. Oparto go na trzystopniowym sposobie klasyfikacji. Opracowany przez Congreve’a proch cylindrowy, zarówno grubo-, jak drobnoziarnisty, był określany jako pierwszej klasy i oznaczany na czerwono; proch „dołowy” (z węgla drzewnego produkowanego tradycyjną metodą) i „kotłowy” (z węgla drzewnego produkowanego w kotłach w Battle) miał drugą klasę i niebieskie oznaczenie; proch stary, z ponownego przerobu (z odzysku) uznawano za trzeciej klasy i oznaczano na czarno. Od czerwca 1790 r. zastosowano nowy system klasyfikacji prochu dla brytyjskiej marynarki wojennej. Wyróżniono trzy typy prochów z królewskich wytwórni: LG był bardzo silnym prochem, oznaczanym na czerwono; LG z niebieskim oznaczeniem, to proch jednolity i bardzo trwały; LG z białym oznaczeniem to proch silniejszy od oznaczanego na niebiesko, ale podatny na stawanie się pylistym. Zalecano jednak, aby kapitanowie zabierali też proch od prywatnych wytwórców i zużywali go, ze względu na nietrwałość, w pierwszej kolejności. Dopiero na początku drugiej połowy XIX w. w pełni zrozumiano, że wielkość ziaren powinna być proporcjonalna nie tylko do wielkości lufy i charakteru broni palnej, ale też do wielkości ładunku miotającego, a ten z kolei „od zawsze” był proporcjonalny do wagi pocisku. Zatem zaczęto stosować równolegle znacznie więcej odmian ziarnistości. WYDAJE MI SIĘ, że w tym czasie podstawowe oznaczenia gatunków prochu były w Royal Navy takie same jak w armii brytyjskiej – a tu stosowano podział na proch drobny (o rozmiarze ziaren 1-2 mm) oznaczany jako RFG (fine-grain), proch gruby (o rozmiarze ziaren 2-6 mm) opisywany jako RLG (large-grain) oraz proch pryzmatyczny oznaczany symbolem P (ziarna w kształcie graniastosłupa z sześciokątną podstawą i centralnym, wzdłużnym otworem walcowym). W Wielkiej Brytanii wykorzystywano też podobno skalę amerykańską, zgodnie z którą gatunki prochu drobnoziarnistego (fine-grain) oznaczano – w zależności od wielkości ziarna - 7F (około 2 mm), 6F, 5F, 4F, 3F, 2F, F (około 15 mm), gatunki prochu gruboziarnistego (coarse-grain) analogicznie od C do 7C, a oprócz prochu pryzmatycznego P (ziarna w kształcie sześcianu o krawędzi 16 mm) wyróżniano też P2 (dwójka w postaci wykładnika potęgowego) dla ziaren 38 mm.
Wynaleziony w Niemczech w latach 1880. proch brązowy, wprowadzony w 1884 w Anglii (znany pod nazwami prochu kakaowego, czekoladowego), został tu jeszcze udoskonalony i w Royal Navy oznaczany był pod koniec lat 1880. jako S.B.C. (slow-burning cocoa) oraz (ciemnoszary, eksperymentalny proch pryzmatyczny) E.X.E. Dalsza historia to już prochy bezdymne.
Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|