![Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/logo_phpBB.gif) |
www.timberships.fora.pl Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz Zygadło
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 16
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 14:45, 10 Sie 2010 Temat postu: Grecki parowiec Karteria (1826) |
|
|
Ostatni znalazłem stronę poświęconą temu okrętowi ([link widoczny dla zalogowanych]) i patrząc na zamieszczone rysunki zacząłem się zastanawiać, czy kadłub miał faktycznie taki przekrój, czy raczej był standardowy dla jednostek z początku XIX wieku (czyli o obłym kształcie)?
Panie Krzystofie, czy wie Pan coś więcej na temat tego okrętu?
Pozdrawiam
KZ
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6450
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Wto 20:19, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Panie Kazimierzu, autor tego artykułu zebrał naprawdę mnóstwo informacji na temat jednostki ogólnie bardzo słabo udokumentowanej i trudno tu coś dodać czy kwestionować, poza faktem, że chodzi w większości o parametry rekonstrukcyjne, bardziej przypuszczenia niż pewne dane. Tym niemniej wkrótce po Perseverance-Karteria Grecy zamówili w Wielkiej Brytanii inne parowce, w tym okręt Enterprize-Epicheiresis, z grubsza tej samej wielkości co Karteria, na temat którego istnieje znacznie bogatsza dokumentacja, a miał on wyraźnie podobną pudełkowatą konstrukcję. Skłaniają ku jej przyjęciu także znane fakty o eksperymentalnym charakterze budowy Karterii, kiepskich właściwościach żeglarskich tego parowca i znajomość przekrojów innych pierwszych bocznokołowców (wspominam o tym dalej). Ponadto, jeśli prawdą jest, że zamieszczone plany pochodzą z National Maritime Museum (a zdaje się to potwierdzać pieczątka, której nie potrafię u siebie powiększyć, ale mam masę innych planów z tego źródła z podobną pieczęcią) i są rysunkami projektowymi ze stoczni, która ten okręt zbudowała, trudno mi wątpić w prawdziwość pokazanych rozwiązań.
To, co bym w artykule poprawił – gdyby był mój – to zbyt pochlebny obraz całości, z uwagi na nadmierne zaufanie do ówczesnych entuzjastów, przez co niewiele w nim informacji o podstawowych wadach przyjętych rozwiązań i za mało odnośników czysto konstrukcyjnych. Autor opisuje bardzo przychylnie dokonania dostawcy silników, Alexandra Galloway’a, „jednego z czołowych angielskich inżynierów”, opóźnienia w dostawach wyjaśnia czynnikami obiektywnymi, co do samej maszyny parowej nie ma do zgłoszenia większych wad niż „hałaśliwość i powolność”, co tłumaczy „doświadczalnym charakterem silników i kotłów”, sugerując pierwszeństwo parowca Karteria na prawie każdym polu, a i tak ogłasza całość maszynerii „wielkim sukcesem”, chociaż sprawiała nieustanne kłopoty. Prawda jest tymczasem znacznie mniej urokliwa. W owym czasie marynarka brytyjska miała już (chociaż nieoficjalnie) całkiem sprawne, małe bocznokołowce (o równie pionowych burtach, chociaż bardziej normalnych dennikach). Moc nominalna ich dwucylindrowych, boczno-wahaczowych silników wynosiła 100 koni, a nie 84 jak na okręcie Karteria. Przede wszystkim były to jednak typowe dla tamtych czasów maszyny o bardzo niskim ciśnieniu pary, co sprzyjało względnej bezawaryjności zarówno ich, jak kotłów. Natomiast Galloway – o czym nie znalazłem w artykule wzmianki (choć przyznam, że nie przeczytałem go od kropki do kropki, bo za dużo tam dygresji na temat zbyt oczywistych dla mnie kwestii) - wstawił na interesującą nas jednostkę silniki wysokiego ciśnienia [oczywiście wysokiego wówczas – szybki postęp techniczny sprawiał, że granica między niskim a wysokim ciśnieniem pary stale się przesuwała], co przy dostępnej wówczas technologii było grubym błędem i główną przyczyną nieustannego rozlatywania się wszystkiego. W tym czasie „na rynku” znajdowały się już rozmaite znacznie bardziej niezawodne maszyny okrętowe (np. Maudslay’a) i wybór dla greckiego okrętu nie stanowił nieuniknionej konieczności, jak sugeruje autor. Poza tym Galloway sabotował prace przy silniku dla Greków, z uwagi na powiązania jego rodziny (synów) z Egipcjanami i zwlekał specjalnie, na co są dowody. Okręt Karteria miał też inne wady, o których nie udało mi się tu dostrzec wzmianki – moc 84 koni nominalnych była stanowczo za mała na jednostkę tej wielkości (wg ówczesnej praktyki Royal Navy powinna wynosić 100 do 108 koni), a koła łopatkowe zbyt ciężkie i za mało się zanurzające, przez co pracowały nieefektywnie.
Nie podoba mi się też zbytnio fragment o uzbrojeniu parowca, ponieważ jest napisany zbyt zawile (z niepotrzebnymi wtrąceniami mącącymi jasność wywodu), a ponadto zawiera oczywisty błąd – żadne ówczesne brytyjskie działo 68-funtowe nie mogło mieć kalibru 7 cali, ponieważ przy żeliwnych pociskach byłoby to sprzeczne z prawami fizyki.
O parowcu Karteria jest sporo różnych wzmianek w pracach omawiających ogólny rozwój okrętów wojennych, dużo w dziełach (a teraz mamy ich prawdziwy wysyp) poświęconych postaci słynnego lorda Cochrane, natomiast szeroki opis problemów związanych z decyzją o zamówieniu, kontraktem i budową tego i pozostałych greckich parowców zawiera artykuł Douglasa Dakina w „Mariner’s Mirror” vol. 39, No.3, pt. „Lord Cochrane’s Greek Steam Fleet”.
Nie zmienia to faktu, że jestem pełen podziwu dla pracowitości autora przywołanej przez Pana pracy.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz Zygadło
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 16
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 15:26, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję za wyjaśnienienie i zwrócenie uwagi na artykuł w "Mariner's Mirror".
Pozdrawiam,
KZ
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|