 |
www.timberships.fora.pl Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1529
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 22:39, 19 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów dwóch oficerów RN, są nimi wice-admirał William Albany Otway (1755 - 30.07.1815) oraz admirał Robert Waller Otway (26.04.1770 - 12.05.1846).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6509
Przeczytał: 1 temat
|
Wysłany: Sob 12:58, 20 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
William Albany Otway urodził się najprawdopodobniej w 1756 (chociaż podawana jest też data 1755, bowiem podobno ochrzczono go 11.07.1755, ale to raczej nieprawda) w hrabstwie Tipperary, w Irlandii. Jego ojcem był George Otway, matki nie znamy. Wstąpił do marynarki wojennej w 1765. Stopień porucznika uzyskał 25.08.1773, prawdopodobnie w trakcie służby w Indiach Wschodnich na 70-działowcu Northumberland. Od 1776 był jakoby oficerem 32-działowej fregaty Lark, odznaczył się podczas licznych okazji w czasie wojny amerykańskiej. Awansował na „nawigatora i dowódcę” 29.03.1781. Powierzono mu wtedy moździerzowiec Vesuvius na Downs, dowództwo nad którym sprawował do lipca 1781 albo kwietnia 1782. Od maja 1783 do listopada 1786 dowodził 18-działowym slupem (brygiem) Kingfisher. Od lutego do grudnia 1787 był kapitanem 16-działowego slupa Scorpion. Został komandorem 1.12.1787.Ożenił się w 1788 z Hannah Burdon – mieli trzech synów i trzy córki. W okresie luty 1789 - sierpień 1792 dowodził 50-działowcem Centurion (od czerwca 1789 na Jamajce), flagowym okrętem kontradm. Afflecka. Na początku wojny z rewolucyjną Francją powierzano mu na krótko dowództwa wielu okrętów: 64-działowca Belliqueux (kwiecień-czerwiec 1793); 98-działowca Boyne (czerwiec-listopad 1793 na kanale La Manche); 74-działowca Powerful (styczeń-sierpień 1794, wody wokół Jamajki); 36-działowej fregaty Flora (wrzesień-listopad 1794 na wodach krajowych). Przerzucił się potem na działalność administracyjną, pełnił funkcję komisarza w Urzędzie Transportu (od września 1795 do 1802), komisarza marynarki w Gibraltarze (5.05.1803 - 10.07.1805), podobno też komisarza Urzędu do Zbadania Stanu Marynarki (od 1804). Od 8.12.1805 do 25.02.1806 pełnił tymczasowo funkcję dowódcy dystryktu straży wybrzeża w okolicach rzeki Severn. Dopiero w lipcu 1806 objął znów dowództwo okrętu, tym razem 98-działowca Glory, skierowanego 4.01.1807 na Morze Śródziemne. Rangę kontradmirała Niebieskiej Eskadry osiągnął 2.10.1807 (Białej – 28.04.1808; Czerwonej – 31.07.1810). Pozostał na Glory, który był jego okrętem flagowym do 1809. Latem 1809 kontradm. Otway uczestniczył w kampanii Walcheren, z pokładu 74-działowca Monarch kierował flotyllą transportowców, która przewiozła 17 tysięcy żołnierzy dywizji gen. Coote’a. Krótko dowodził na Tamizie. Od sierpnia 1810 do 1813 flaga Otwaya powiewała w Leith na hulku-koszarach przejściowych Adamant (ex-50-działowcu). Uczyniono go wiceadmirałem Niebieskiej Eskadry 1.08.1811 (Białej – 4.06.1814). Zmarł 30.07.1815 w Ryde na wyspie Wight.
W jego życiorysie jest, jak widać, pełno rozmaitych „podobno”, „jakoby”, „prawdopodobnie” itp., ponieważ część informacji pochodzi ze źródeł z epoki, stanowiących ewidentną mieszankę szczerej prawdy, przeinaczeń i jawnych kłamstw. Jeśli nie da się ich zweryfikować wiarygodnymi dokumentami, pozostają mocno niepewne, lecz odrzucić ich całkowicie też się nie da. Z Robertem Wallerem Otwayem nie miał raczej nic wspólnego, pomimo takiego samego nazwiska.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6509
Przeczytał: 1 temat
|
Wysłany: Nie 19:00, 21 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Robert Waller Otway urodził się 26.04.1770 we wpływowej rodzinie, osiadłej w Irlandii od czasów Cromwella. Jego ojciec, Cooke Otway z zamku Otway w hrabstwie Tipperary, był oficerem dragonów, a matka – Elżbieta z domu Waller – miała za brata baroneta i była ciotką przyszłego Lorda Kanclerza Irlandii, barona Newport i wicehrabiego Jocelyn. Dwaj bracia Roberta osiągnęli wysokie rangi w armii. Robert Waller Otway zaczął służbę w Royal Navy 15.04.1784 jako midszypmen na pokładzie 74-działowca Elizabeth, wówczas tylko okrętu strażniczego w Portsmouth. W latach 1783 (od października) – 1785 (do sierpnia) służył na Morzu Śródziemnym w składzie załogi 38-działowej fregaty Phaeton. W 1789 znalazł się na pokładzie 32-działowej fregaty Blonde, operującej do 1791 na wodach w pobliżu Jamajki. Egzamin na porucznika zdał w 1792, otrzymał to stanowisko 8.08.1793 na 14-działowym brygu/slupie Falcon, zwalczającym korsarzy na wodach krajowych. Następnie wszedł w skład załogi 98-działowca Impregnable, flagowego okrętu kontradm. Caldwella w starciach Floty Kanału lorda Howe’a z Francuzami 28.05 i 29.05.1794 oraz w bitwie Sławnego Pierwszego Czerwca 1794. W tej ostatniej bardzo się wyróżnił i kiedy Caldwell został dowódcą sił brytyjskich na Wyspach Podwietrznych, mianował w marcu 1795 Otwaya „dowódcą” (ranga potwierdzona przez Admiralicję w kwietniu), powierzając mu 16-działowy slup Thorn. Młody kapitan pochwycił na tym okręcie dwie duże jednostki francuskie (duży szkuner i 18-działową korwetę) w Indiach Zachodnich. W tym pierwszym przypadku zniweczył plany komisarza rewolucyjnego Victora Huguesa, zmierzające do wymordowania wszystkich francuskich rojalistów w St Pierre na Martynice, za co dostał od nich honorowy „miecz” wartości 200 gwinei. Otway działał następnie bardzo aktywnie we wspólnych akcjach floty i armii przeciwko francuskim wyspom w Indiach Zachodnich i 30.10.1795 został awansowany na komandora przez nowego naczelnego dowódcę w tym rejonie, Laforeya. W kwietniu 1796 objął komendę nad 32-działową fregatą Mermaid. Stał się ulubionym faworytem nowego głównodowodzącego tamtej placówki, wiceadmirała Hyde’a Parkera. Odegrał ważną rolę osobistą w walkach na Grenadzie, do 1797 odznaczył się w wielu starciach morskich w pobliżu Gwadelupy i San Domingo. W 1797 zamienił się na dowództwa z komandorem Jamesem Newmanem (który chciał wrócić do Europy) i został kapitanem 32-działowej fregaty Ceres. Do końca 1798 pochwycił lub zniszczył na wodach Jamajki i sąsiednich co najmniej 11 francuskich okrętów korsarskich, zyskując niemałe pryzowe. W czerwcu 1798 objął na Jamajce dowództwo 36-działowej fregaty Trent, do 1800 wydłużając swoją listę francuskich okrętów korsarskich zdobytych w Indiach Zachodnich i uzupełniając ją o jednostkę hiszpańską. We wrześniu 1800 Otway odpłynął do Europy razem z Parkerem. W prywatnie wydrukowanych pamiętnikach twierdził, że w ciągu 6 lat spędzonych w Indiach Zachodnich zdobył 200 żaglowców korsarskich i handlowych, co mogło mu przynieść około 50 tysięcy funtów, poważnie też napychając kabzę admirałom, w tym Hyde Parkerowi. Ten ostatni uczynił go swoim kapitanem flagowym, najpierw (wrzesień 1800) na 100-działowcu Royal George, potem (luty 1801) na 98-działowcu London. W tym charakterze Otway uczestniczył w ekspedycji bałtyckiej i w bitwie pod Kopenhagą 2.04.1801. Jako dowódca okrętu flagowego, niezaangażowanego w walkę, nie miał żadnej okazji się wyróżnić (chociaż jego biografowie od dawna starali się dodawać rozmaite głodne kawałki, mające to „naprawić”), a jedynym jego indywidualnym wyczynem było przepłynięcie łódką (oczywiście z wioślarzami) pod koniec bitwy na pokład liniowca Nelsona. Za to po bitwie w brawurowy sposób zajął jeden z duńskich okrętów, który – zdaniem Brytyjczyków – wcześniej się poddał, ale co do czego Duńczycy byli całkiem innego zdania. Chociaż dokonania Otwaya były jednak prawie żadne na tle zasług komandorów naprawdę walczących w tym ogromnie krwawym starciu, Parker skorzystał z okazji, by z depeszami o zwycięstwie wysłać do Anglii właśnie swojego faworyta. Mogło to przynieść posłańcowi wielkie nagrody, ordery, tytuły (ale tym razem nie przyniosło). Otway wyruszył na pokładzie 18-działowego slupa Cruizer, oczywiście nie przejmując jego dowództwa. Do Londynu dotarł 15.04.1801. Pozostał tu jednak tylko dwa dni, gdyż Admiralicji zależało na tym, by jak najszybciej zawiózł Parkerowi nowe rozkazy. Wrócił więc do floty bałtyckiej na 18-działowym slupie Lynx i 26.04 ponownie przejął dowództwo liniowca London, chociaż od 5.05 – wobec odwołania Parkera do kraju – przestał to już być okręt flagowy. Otway ożenił się 15.08.1801 z Klementyną, córką admirała Hollowaya (miał z nią 5 synów – trzech służyło w Royal Navy – i 7 córek). W sierpniu 1801 przeszedł na 74-działowiec Edgar, wycofany do rezerwy w lipcu 1802 po krótkiej służbie we Flocie Kanału i wizycie w Indiach Zachodnich. Od marca 1803 do 1808 dowodził 74-działowcem Montagu: uczestniczył w blokadzie Brestu (1803), był pod Kadyksem (1805), operował w eskadrze Strachana ścigającej Francuzów dw kierunku Indii Zachodnich (maj-wrzesień 1806), z kontradm. Martinem na pokładzie popłynął w czerwcu 1807 na Morze Śródziemne; tam docierał do Dardaneli, działał w pobliżu Sycylii, dowodził małymi eskadrami wspierającymi Hiszpanów wzdłuż wybrzeży Katalonii. W 1808 przejął na Morzu Śródziemnym dowództwo 80-działowca Malta i wrócił nim do Anglii, gdzie okręt ten wycofano do rezerwy w grudniu 1808. W czerwcu 1809 Otway został kapitanem 74-działowca Ajax i w październiku znów pożeglował na Morze Śródziemne. Zimą 1809/1810 dowodził małą eskadrą chwytającą liczne pryzy na wodach wokół Sardynii, w lipcu 1810 brał udział w blokadzie Tulonu, w grudniu 1810 w ataku na Palamos, w marcu 1811 uczestniczył w zdobyciu francuskiej fluity koło Elby. Tymczasem jego zdrowie znacznie się pogorszyło, więc w lipcu 1811 przejął dowództwo zmierzającego do Anglii 74-działowca Cumberland i po dotarciu jesienią na miejsce zszedł na ląd. Pozostawał na pół żołdzie do maja 1813, kiedy ponownie powierzono mu 74-działowiec Ajax. Tym razem wszedł najpierw do Floty Kanału, potem walczył u północnych wybrzeży Hiszpanii, wspierał we wrześniu 1813 siły lądowe oblegające San Sebastian, schwytał francuską korwetę u przylądka Lizard w marcu 1814, eskortował konwój z Bordeaux do Quebeku z 5 tysiącami żołnierzy do wzmocnienia obrony Kanady. Osiągnął rangę kontradmirała Niebieskiej Eskadry 4.06.1814 (Białej – 12.08.1819; Czerwonej – 27.05.1825). W okresie 3.08.1818-24.11.1821 był dowódcą bazy marynarki w Leith. Odznaczono go komandorią Orderu Łaźni 8.06.1826. W czerwcu 1826 został głównodowodzącym sił brytyjskich na wodach Ameryki Południowej, gdzie sprawował komendę do stycznia 1829. Dostał tam brazylijski order Krzyża Południa. Awansował do stopnia wiceadmirała Białej Eskadry (z przeskoczeniem Niebieskiej) 22.07.1830 (Czerwonej – 10.01.1837). W grudniu 1830 i w lipcu 1837 był mianowany szambelanem sypialni odpowiednio króla Wilhelma IV i królowej Wiktorii. Nadano mu tytuł baroneta 15.09.1831. Od 23.02.1837 do 27.07.1840 był dowódcą bazy marynarki w Nore. Jego promocja na admirała Białej Eskadry (z przeskoczeniem Niebieskiej) nosi datę 23.11.1841. Otrzymał krzyż wielki Orderu Łaźni 8.05.1845. Zmarł nagle 12.05.1846 w Londynie.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1529
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pon 16:30, 22 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziekuję za oba opisy.
Poproszę o opisanie losów oficera RN, jest nim kontr-admirał George Countess (... - 1811).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6509
Przeczytał: 1 temat
|
Wysłany: Wto 19:39, 23 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
George Countess jest oficerem, o którym stosunkowo niewiele wiadomo, ponieważ nie pochodził z żadnej wpływowej rodziny, a stopnie oficerskie uprawniające do dowodzenia żaglowcami uzyskał w czasie długiego pokoju, podczas gdy w nowym okresie wojen nie pożył zbyt długo. Egzamin na porucznika zdał w Westminsterze już w 1766, ale uzyskał tę rangę dopiero 8.07.1774 (lub dokładnie miesiąc później). Ożenił się 17.04.1784 w Londynie z Ann Osborn. Na awans do stopnia „nawigatora i dowódcy” też czekał długo, do 1.12.1787. Od listopada 1789 do stycznia 1790 dowodził 14-działowym slupem dwumasztowym Drake. Komandorem został 22.03.1790 lub 22.11.1790. Kwestia jest o tyle zawikłana, że Winfield „mianuje” go kapitanem 74-działowca Courageux podczas kryzysu hiszpańskiego od maja do listopada 1790 (do czego potrzebna jest wcześniejsza data awansu na komandora), a potem „degraduje” (!) do commandera, kiedy każe mu od listopada 1790 dowodzić przez chwilę 16-działowym brygiem/slupem Fortune. W listopadzie 1793 Countess objął dowództwo okrętu szpitalnego Charon, należącego od maja 1794 do sierpnia 1795 do Floty Kanału lorda Howe’a i w tym charakterze był obecny (oczywiście nie walczył) w bitwie Sławnego Pierwszego Czerwca 1794. Od lipca 1794 do lipca 1795 dowodził 28-działową fregatą Pegasus. We wrześniu 1795 objął komendę nad 32-działową fregatą Daedalus, w grudniu wysłaną ku zachodnim wybrzeżom Afryki i stąd na wody Jamajki. Współdziałał w zniszczeniu koło Brestu 8.01.1797 francuskiego transportowca wojska z wielkiej ekspedycji irlandzkiej. W kwietniu 1797 powierzono mu 38-działową fregatę Ethalion we Flocie Kanału; uczestniczył w rozgromieniu eskadry komodora Bomparta (i wielce się do tego przyczynił, zarówno roztropnością, jak odwagą) przez eskadrę komodora Warrena u północnych wybrzeży Irlandii 12.10.1798, za co był jednym z oficerów nagrodzonych podziękowaniem obu Izb Parlamentu i otrzymał poważną gratyfikację finansową; na początku 1799 chwytał francuskich korsarzy na Morzu Północnym i na kanale La Manche. W kwietniu 1799 objął dowództwo 74-działowca Robust w składzie Floty Kanału, był obecny podczas próby ataku na hiszpańską eskadrę na Redzie Baskijskiej 2.07.1799, we wrześniu 1799 nadal należał do Floty Kanału adm. Bridporta. W lecie 1800 marynarze z tego liniowca złożyli na ręce St Vincenta skargę, że Countess zaniedbuje okręt, a całą władzę przekazał w ręce pomocnika nawigatora, notorycznego pijaka, który prześladuje ludzi oraz bez powodu ogranicza racje wody i drewna opałowego. W listopadzie 1800 Countess zdał komendę i chyba już nie wrócił na morze. Uczyniono go kontradmirałem Niebieskiej Eskadry 25.10.1809 (Białej – 31.07.1810). Zmarł nagle w lutym 1811 w Woolwich (Kent).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1529
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Śro 16:43, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziekuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów oficera RN, jest nim admirał Mark Robinson (04.1753 - 1834).
Czy był synem kontr-admirała Marka Robinsona (25.04.1722 - 23.11.1799)?
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6509
Przeczytał: 1 temat
|
Wysłany: Czw 20:29, 25 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Mark Robinson, który urodził się około 1754, istotnie był synem kontradm. Marka Robinsona żyjącego w latach 1722-1799. Egzamin na porucznika zdał w Westminsterze w 1775, otrzymał ten stopień 5.10.1776. Od stycznia do lipca 1781 dowodził 12-działowym brygiem Port Antonio na wodach wokół Jamajki. Awansował na „nawigatora i dowódcę” 23.08.1781. Od marca 189 do września 1790 był kapitanem 16-działowego slupa Trimmer. Został komandorem 21.09.1790. W styczniu 1793 objął dowództwo 28-działowej fregaty Brilliant stacjonującej na Downs. Operował na niej na morzu Północnym, potem popłynął na Morze Śródziemne. Od listopada do grudnia 1794 był kapitanem 64-działowca Scipio. W 1794 lub 1795 tymczasowo dowodził przez dwa miesiące 38-działową fregatą Indefatigable, zanim przejął ją wyznaczony do tej roli kmdr Pellew. W kwietniu 1795 objął dowództwo 38-działowej fregaty Arethusa; uczestniczył w ekspedycji przeciwko Quiberon w czerwcu/lipcu 1795, w lutym 1796 pożeglował na Wyspy Podwietrzne, gdzie w marcu przekazał komendę. Jego życie rodzinne jest dla nas cokolwiek zawikłane, ponieważ wg źródeł jako 45-latek żenił się 5.02.1799 z 53-letnią panną (zdaniem innych – bogatą wdową) i miał – rzekomo z nią - jednego syna, urodzonego jednakowoż już w 1792 (!), także służącego potem w Royal Navy. Od lipca do sierpnia 1804 dowodził 52-działowcem Hindostan. W sierpniu 1804 powierzono mu nowy 74-działowiec Swiftsure, wysłany od razu na Morze Śródziemne – dołączył tam do floty Nelsona 25.12.1804. Liniowiec uczestniczył we wszystkich ruchach tej floty w 1805, (łącznie z pościgiem za okrętami Villeneuve’a do Indii Zachodnich i z powrotem), ale Robinson już 11.05.1805 przeszedł na 100-działowiec Royal Sovereign i został odesłany wcześniej przez Nelsona do eskortowania ważnego konwoju z wojskiem z Anglii na Morze Śródziemne. Kiedy przybył do Anglii w lecie, żaglowiec skierowano na remont do Plymouth, a po jego zakończeniu zastąpiono 14.09.1805 Robinsona innym kapitanem. W listopadzie 1805 Robinson objął dowództwo 80-działowca Gibraltar przeznaczonego na Morze Śródziemne, ale naprawdę wyposażanego wtedy w Portsmouth – zszedł z niego zanim skończył się remont. Nie służył potem na morzu. Rangę kontradmirała Niebieskiej Eskadry osiągnął 28.04.1808 (Białej – 25.10.1809; Czerwonej – 31.07.1810). Owdowiał 12.01.1811. Mianowano go wiceadmirałem Niebieskiej Eskadry 12.08.1812 (Białej – 4.06.1814; Czerwonej – 12.08.1819). Został admirałem Niebieskiej Eskadry 27.05.1825 (Białej – 22.07.1830). Zmarł 21.02.1834 we Freshford niedaleko Bath w hrabstwie Somerset.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1529
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 18:56, 26 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów oficera RN, jest nim kontr-admirał James Macnamara (1768 - 15.01.1826).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6509
Przeczytał: 1 temat
|
Wysłany: Sob 20:52, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
James Macnamara urodził się w 1768 w hrabstwie Clare w Irlandii. Był synem Michaela McNamary z Cahir Tuagh. Zaczął służyć w marynarce wojennej w 1782 na pokładzie 80-działowca Gibraltar, wówczas okrętu flagowego komodora Bickertona. Pożeglował z nim do Indii Wschodnich w lutym 1782. Zaraz po przybyciu na tamte wody przeszedł na 74-działowiec Superb, flagowy okręt kontradm. Hughesa. Walczył w bitwach z eskadrą Suffrena. Po bitwie pod Cuddalore 20.06.1783 przeszedł w charakterze pełniącego obowiązki oficera na 68-działowiec Monarca i wrócił na nim do Anglii w 1784 w składzie eskadry Kinga. Służył potem przez wiele lat, z powrotem jako midszypmen, na 50-działowcu Europa na wodach w pobliżu Jamajki. Uzyskał tam stopień porucznika 1.12.1788. W czasie kryzysu hiszpańskiego był oficerem na 74-działowcu Excellent, potem na 100-działowcu Victory pod wiceadm. Alexandrem Hoodem. Znalazł się w 1793 w Tulonie pod wiceadm. Samuelem Hoodem i został przez niego awansowany na „nawigatora i dowódcę” 22.10.1793. Objął wtedy dowództwo 36-działowej fregaty Lutine, które sprawował do 1794. Pełnił krótko obowiązki kapitana 74-działowca Bombay Castle, dzięki poparciu lorda Hooda otrzymał promocję na komandora 6.10.1795. W grudniu 1795 objął dowództwo 32-działowej fregaty Southampton. Służył pod rozkazami Nelsona i blisko się z nim przyjaźnił. Walczył koło Genui we wrześniu 1795, zdobył francuską korwetę na redzie Hyères 9.06.1796, uczestniczył w desancie na Elbę w 1796, schwytał hiszpańskiego korsarza koło Monako 2.12.1796, uczestniczył w bitwie pod Przylądkiem Św. Wincentego 14.02.1797. Jego fregatę wycofano do rezerwy w sierpniu 1797. Od stycznia 1798 do 1802 Macnamara był kapitanem 32-działowej fregaty Cerberus, operował na wodach irlandzkich, chwytał hiszpańskich korsarzy we wrześniu 1798, brawurowo atakował przeważające siły Hiszpanów koło przylądka Ortegal 20.10.1799, popłynął na wody Jamajki w marcu 1800 (gdzie zyskał wielkie pieniądze za pryzy). Od lutego 1803, w czasie pokoju, żył na lądzie. 6.04.1803 jego pies pogryzł się w Hyde Parku z psem pułkownika Montgomery, co wieczorem tego dnia doprowadziło do pojedynku między panami obu czworonogów. Macnamara zastrzelił pułkownika, został osadzony w więzieniu i stanął przed sądem 22.04.1803 w Old Bailey, oskarżony o morderstwo. Chociaż to on był wyzywającym, wykpił się sianem, wzywając na świadków (nie zdarzenia, tylko swojego świetlanego charakteru) admirałów Hooda, Nelsona, Hothama, Parkera, komandorów Troubridge’a Martina, Towry’ego, Lydiarda, Moore’a, Wallera, a także bardzo wysokich oficerów armii. Sędziowie olśnieni wielkimi nazwiskami, rangami i orderami natychmiast uniewinnili Macnamarę, aczkolwiek inni półgębkiem zwracali uwagę, że był bliskim krewnym notorycznego pojedynkowicza Johna MacNamary, znanego pod przydomkiem „Fireball MacNamara”, który stoczył 55 pojedynków, w większości z nich zabijając swoich przeciwników. Od czerwca 1805 James Macnamara przez dwa lata dowodził na Morzu Północnym 64-działowcem Dictator. Na przełomie maja i czerwca 1807 objął dowództwo 74-działowca Edgar, który po przejściu przeglądu w Plymouth (styczeń-marzec 1808) został włączony do eskadry bałtyckiej wiceadm. Saumareza. Walczył na naszym morzu do 1809. Zdobył dwa duńskie okręty w Nyborgu 11.08.1808, podczas operacji podejmowania z wybrzeży Danii hiszpańskiego korpusu markiza de La Romana przez wydzielony zespół kontradm. Keatsa. W kwietniu 1809 liniowiec Edgar wycofano ze służby bojowej. Macnamara od 10.03.1810 do 21.10.1811 dowodził 74-działowcem Berwick na Morzu Północnym i kanale La Manche; w tym czasie zniszczył francuską fregatę w pobliżu Barfleur 25.03.1811. Osiągnął rangę kontradmirała Niebieskiej Eskadry 4.06.1814 (Białej – 12.08.1819; Czerwonej – 27.05.1825). Nie sprawował żadnego aktywnego dowództwa jako oficer flagowy. Ożenił się 26.01.1818 z wdową po podpułkowniku Carletonie, który zginął szturmując Bergen-op-Zoom 9.03.1814. Macnamara zmarł 15.01.1826 w dzielnicy Clifton w Bristolu, w wieku zaledwie 57 lat.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1529
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pon 19:15, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów oficera RN, jest nim wice-admirał Joseph Hanwell (10.12.1759 - 1835 ?).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6509
Przeczytał: 1 temat
|
Wysłany: Wto 7:38, 30 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Joseph Hanwell urodził się 10.12.1759 w Londynie. Zaczął służbę w marynarce wojennej w listopadzie 1773, w charakterze midszypmena na pokładzie 74-działowca Ramillies, stojącego wówczas w Chatham jako okręt strażniczy. W styczniu 1775 przerzucono go na moździerzowiec Carcass (wtedy w roli slupa), na którym popłynął ku wybrzeżom zachodniej Afryki. W tym samym roku przeszedł na 28-działowiec Milford, w styczniu 1776 wysłany na wody Ameryki Północnej. W grudniu 1776 objął dowództwo pryzu zdobytego przez Milforda i doprowadził go do Halifaxu. Kiedy wracał stamtąd jako pasażer na tendrze, by dołączyć do swojego okrętu w Bostonie, przeżył katastrofę (26.12.1776), po której dostał się na kilka tygodni do amerykańskiej niewoli. Po wymianie jeńców przebywał przez pewien czas na 20-działowcu Unicorn, wrócił na fregatę Milford w lipcu 1777. Służył na niej aż do 19.10.1780 (od 1778 w Europie), uczestnicząc w takich akcjach jak bitwa pod Ouessant 27.07.1778, odsiecz dla Guernsey we wrześniu 1779, pokonanie 28-działowego okrętu francuskiego 10.05.1780. W ciągu ponad czterech lat służby na Milford brał udział w zdobyciu co najmniej 70 jednostek nieprzyjacielskich. Wiceadm. Darby, dowódca Floty Kanału, mianował go 26.10.1780 pełniącym obowiązki porucznika na 74-działowcu Dublin. Hanwell zdał egzamin na porucznika w Westminsterze w 1780 i został zatwierdzony w tej randze 8.02.1781 na liniowcu Dublin, na którym pozostał do końca wojny. Tym samym brał udział w odsieczy Gibraltaru w 1781, w działaniach Floty Kanału lorda Howe’a w 1782, w odsieczy dla Gibraltaru w 1782, w bitwie koło przylądka Spartel 20.10.1782. Po zawarciu pokoju Dublin został wycofany do rezerwy. Hanwell służył krótko na 74-działowcu Fortitude, w tym czasie głównie stojącym w Plymouth. Ożenił się 22.05.1787 i miał ośmioro dzieci – dwaj synowie zmarli służąc w Royal Navy. Od października (lub września) 1788 do maja 1791 był kapitanem ex-44-działowca Actaeon, pełniącego wtedy rolę transportowca żołnierzy do/z Indii Zachodnich (woził ich na Jamajkę i Grenadę). Eskortował także konwoje. Hanwell tymczasem awansował na „nawigatora i dowódcę” 21.10.1790. W listopadzie 1792 powierzono mu 14/16-działowy bryg (slup) Scout, należący do eskadry w Gibraltarze i zajmujący się patrolowaniem akwenów od Gibraltaru do Malagi. Wrócił do Anglii w eskorcie konwoju w kwietniu 1793, a w październiku został skierowany na Morze Śródziemne, gdzie wchodził w skład floty wiceadm. Hooda (stacjonującej do grudnia w Tulonie). W marcu/kwietniu 1794 Scout należał do eskadry Nelsona podczas zdobywania Bastii na Korsyce. Został komandorem 5.04.1794. Jednak musiał oddać dowództwo powierzonego mu wtedy 50-działowca Romney już po dwóch tygodniach, kiedy okazało się, że Admiralicja przez pomyłkę mianowała aż trzech komandorów na dwa wakujące stanowiska, a on był z tej trójki najmłodszy (aż dziw, że Forester nie wykorzystał tego wątku dla „pognębienia” Horblowera ). Hanwell wrócił do Anglii, gdzie Admiralicja mszcząc się za swoją pomyłkę (albo raczej za to, że na komandora polecił go Hood, wówczas w niełasce) przez lata odmawiała oddania mu dowództwa jakiegokolwiek wartościowego okrętu. W rezultacie Hanwell zajmował się rozmaitymi podrzędnymi służbami – od 9.04.1795 doglądał kwota-menów zbieranych w hrabstwie Derby i kontrolował jednostki eksploatowane na kanałach w tym rejonie, potem robił to samo w hrabstwie Aberdeen, od listopada 1799 do końca 1800 musztrował ochotników na Jersey, pełnił funkcje administracyjne w Exeter do października 1801, następnie przebywał na pół żołdu. Dopiero 28.03.1805 objął dowództwo 74-działowca Majestic, flagowego okrętu wiceadm. Russella na Downs i Morzu Północnym. Z powodu złego stanu zdrowia musiał zrezygnować w grudniu 1806. Nie wrócił już na morze, aczkolwiek 3.02.1809 powierzono mu nadzór nad spłacaniem okrętów wycofywanych do rezerwy w Nore. Osiągnął stopień kontradmirała Niebieskiej Eskadry 12.08.1812 (Białej – 4.06.1814; Czerwonej – 12.08.1819). Do rangi wiceadmirała Niebieskiej Eskadry promowano go 19.07.1821 (Białej – 27.05.1825; Czerwonej – 22.07.1830). Został admirałem Niebieskiej Eskadry 10.01.1837. Zmarł 2.11.1839 w Wareham (hrabstwo Dorset), gdzie mieszkał.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1529
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Śro 18:58, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów oficera RN, jest nim kontr-admirał Archibald Collingwood Dickson (30.06.1772 - 18.06.1827).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6509
Przeczytał: 1 temat
|
Wysłany: Czw 20:23, 01 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Archibald Collingwood Dickson urodził się 30.06.1772 w Hardingham (Norfolk) w niezwykle marynarskiej rodzinie. Jego ojciec William był wówczas komandorem, w przyszłości pełnym admirałem. Stryj Archibald miał w 1772 rangę „nawigatora i dowódcy”, ale ostatecznie też dosłużył się stopnia admirała. Całe chmary braci, kuzynów, z czasem synów, bratanków i wnuków utworzyły w Royal Navy prawdziwą dynastię Dicksonów. Archibald Collingwood Dickson zaczął karierę w marynarce 4.09.1784 jako midszypmen na 64-działowcu Standard, stojącym w Plymouth w charakterze okrętu strażniczego i dowodzonym wówczas (do 1786) przez jego ojca. Służył potem pod tak słynnymi dowódcami jak Edward Pellew i William Cornwallis, a także pod stryjem Archibaldem. Na 64-działowcu Crown, pod proporcem komodora Cornwallisa, popłynął 11.02.1789 do Indii Wschodnich. Zdał tam egzamin na porucznika w 1790 i otrzymał tę rangę 31.05.1791 na 16-działowym slupie Ariel. Po powrocie do Anglii w 1792, był oficerem na 74-działowcu Egmont (dowodzonym od stycznia 1793 przez stryja Archibalda); na 38-działowej fregacie Hebe (najpóźniej do maja 1793); na 100-działowcu Royal George, flagowym okręcie wiceadm. Alexandra Hooda we Flocie Kanału. Na tym ostatnim żaglowcu brał udział w bitwie Sławnego Pierwszego Czerwca 1794 oraz w bitwie adm. Bridporta koło Ile Groix 23.06.1795. Z polecenia Bridporta awansował na „dowódcę” (commander) 15.08.1795 (zarówno ojciec William, jak stryj Archibald mieli już wtedy rangi wiceadmirałów, więc było komu naciskać). Powierzono wtedy (albo w 1796) Archibaldowi Collingwoodowi Dicksonowi brander Megaera. Od września 1796 pełnił obowiązki dowódcy 74-działowca Colossus w tymczasowej randze komandora (captain), którą Admiralicja zatwierdziła 12.12.1796. Był podobno (bardzo krótko, do lipca 1797) kapitanem 74-działowca Russell, także we Flocie Kanału. Ożenił się 17.08.1797 z Harriet, córką kontradmirała Johna Bourmastera. Oprócz dwójki dzieci, które zmarły we wczesnym dzieciństwie, mieli ośmiu synów (trzej służyli w marynarce, dwóch zostało admirałami) i dwie córki (jedna wyszła za komandora Royal Navy). W marcu 1799 wyznaczono go dowódcą 74-działowca Monarch, flagowego okrętu stryja, ale w kwietniu 1799 zamienił się z kapitanem 64-działowca Veteran i objął dowództwo tej ostatniej jednostki. W sierpniu 1799 należał do eskadry wiceadm. Mitchella, osłaniającej lądowanie na wybrzeżach Holandii korpusu brytyjsko-rosyjskiego i uczestniczył w przejęciu holenderskiej floty adm. Storeya. Jego okręt wszedł w skład eskadry wyprawionej na Bałtyk w 1800 pod wiceadm. Archibaldem Dicksonem, dla przyczynienia siły argumentom wysuwanym wobec Duńczyków w sporze o prawo rewidowania neutralnych żaglowców. Nadal dowodził tym okrętem w kwietniu 1801 pod Kopenhagą, ale przydzielony do sił adm. Parkera, nie uczestniczył w bitwie, będąc z tego powodu wielce rozgoryczony. Zdał komendę na liniowcem Veteran po zawarciu pokoju w Amiens. W lutym 1803 został kapitanem 74-działowca Sceptre wyposażanego jeszcze w Woolwich, włączonego w maju do Floty Kanału adm. Cornwallisa, oddelegowanego w czerwcu w składzie eskadry kontradm. Campbella pod Kadyks, wysłanego do Indii Wschodnich we wrześniu 1803. Dickson walczył na tamtejszych wodach, ale klimat mu nie służył, więc musiał wrócić do Anglii, opuszczając Sceptre w październiku 1804. Tymczasem ojciec Archibalda, adm. William, zmarł 17.05.1803, a 13 dni później umarł stryj Archibald, takoż admirał, po którym charakteryzowany tu Archibald Collingwood odziedziczył wtedy tytuł baroneta. Po powrocie do zdrowia, od 18.12.1806 do 8.01.1814 dowodził 74-działowcem Orion. Początkowo we Flocie Kanału, potem przede wszystkim na Bałtyku. Uczestniczył od lipca do listopada 1807 w wyprawie przeciwko Kopenhadze (Duńczycy skapitulowali we wrześniu). Brał udział w działaniach eskadry wiceadm. Saumareza na Bałtyku w 1808 i 1809, powrócił do Portsmouth 6.10.1809. Uczestniczył też w operacjach na Morzu Północnym w 1809 oraz na Bałtyku do 1813, chroniąc statki przechodzące przez Wielki Bełt. Gdy w styczniu 1814 Orion został wycofany do rezerwy po zakończeniu wojny, Dickson znalazł się na pół żołdu. Kiedy jednak Napoleon uciekł z Elby i zaczął swoje Sto Dni, Dicksona mianowano tymczasowym kapitanem 120-działowca Caledonia, z zadaniem przeprowadzenia tego okrętu na Morze Śródziemne. Po przybyciu do celu przeszedł w maju 1815 na 98-działowiec Boyne. Potem dowodził, do 1818, 80-działowcem Rochfort. Mianowano go kontradmirałem Niebieskiej Eskadry 12.08.1819 (Białej – 19.07.1821; Czerwonej – 27.05.1825). Nigdy jednak nie sprawował komendy w charakterze oficera flagowego. Zmarł 18.06.1827 w Titchfield (Hampshire).
Daty niektórych zmian dowództw nie są całkiem pewne. Wobec zatrzęsienia Dicksonów we flocie (i zapewne z innych względów) u tego oficera wyjątkowo często można spotkać rzekome (oczywiście to bzdura) równoczesne dowodzenie kilkoma okrętami naraz, wiele różnych dat wchodzenia i schodzenia z danej jednostki, okresy służby nakładające się z okresami komend innych oficerów itp. nonsensy.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1529
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 20:01, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów oficera RN, jest nim kapitan John Conn (08.1764 - 04.05.1810).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6509
Przeczytał: 1 temat
|
Wysłany: Sob 9:57, 03 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
John Conn został ochrzczony 5.08.1764 w Stoke Damerel (Devon). Był najstarszym synem Johna Cannona i Ann Frances Cooper, aczkolwiek rodzina Connów pochodziła podobno z Irlandii, z okolic Waterford, gdzie też często sytuuje się miejsce jego narodzin. Zaczął służbę w Royal Navy 10.02.1778 w stopniu starszego marynarza (tylko formalnie, naprawdę w charakterze ochotnika) na pokładzie 16-działowego slupa Weazle (na którym działomistrzem był jego ojciec), w tym samym roku skierowanego do Indii Zachodnich. Osiągnął pozycję midszypmena albo pomocnika oficera nawigacyjnego 1.03.1782 na 74-działowcu Arrogant i walczył w bitwie u Wysepek Świętych 12.04.1782. Egzamin na porucznika zdał w Westminsterze 4.06.1788, ale otrzymał ten stopień dopiero 1.06.1793. Tymczasem ożenił się 19.01.1792 w Stoke Damerel z Margaret, córką wielebnego Isaaca Nelsona, podobno dalekiego kuzyna komandora Horatio Nelsona (a przynajmniej tak wtedy uważano), przyszłego bohatera Wielkiej Brytanii. Był oficerem na 100-działowcu Royal Sovereign podczas bitwy Sławnego Pierwszego Czerwca 1794 oraz na 80-działowcu Foudroyant podczas bitwy eskadry Warrena przeciwko francuskiemu zespołowi Bomparta na wodach irlandzkich 11.10.1798. Awansował na „dowódcę” 11.08.1800. W październiku 1800 powierzono mu komendę nad moździerzowcem Discovery, którą sprawował przez rok, walcząc w tym czasie w bitwie pod Kopenhagą 2.04.1801 oraz dowodząc dywizjonem moździerzowców (lub łodzi uzbrojonych w haubice) podczas ataku na francuską flotyllę z Boulogne 15.08.1801, za każdym razem bezpośrednio pod rozkazami Nelsona. Został komandorem 29.04.1802. Podobno w listopadzie 1802 dowodził krótko 74-działowcem Culloden, jednak to mało pewna informacja. W kwietniu 1803 objął dowództwo 80-działowca Canopus, flagowego okrętu kontradm. Campbella, i w sierpniu 1803 dołączył do floty Nelsona pod Tulonem. Uczestniczył w jej ruchach i potyczkach do marca 1805, bardzo chwalony przez głównodowodzącego. Po roszadach na stanowiskach oficerów flagowych (z których każdy wolał mieć „własnego”, ulubionego kapitana flagowego) Conn wrócił do Anglii. W lecie 1805 był przez krótki czas pełniącym obowiązki dowódcy 100-działowca Victory, kiedy jego właściwy kapitan przebywał na urlopie. Od 14.09.1805 do 11.10.1805 dowodził 100-działowcem Royal Sovereign. Od 11.10.1805 do 12.06.1806 był kapitanem 98-działowca Dreadnought. Walczył w bitwie pod Trafalgarem 21.10.1805, otrzymując za to złoty medal i honorową szablę od Funduszu Patriotycznego Lloyda. Wkrótce po powrocie do Portsmouth 2.06.1806, jego liniowiec wycofano na remont. Conn od stycznia do czerwca 1807 dowodził 114-działowcem San Josef, a potem przez krótki czas – 110-działowcem Hibernia, flagowym okrętem adm. Gardnera. Objął 9.11.1807 dowództwo 74-działowca Swiftsure, pozostającego już pod flagą adm. Warrena, wyznaczonego nowym głównodowodzącym na wodach północnoamerykańskich. W rezultacie na początku grudnia 1807 wyruszył do Halifaxu. W Ameryce zajmował się rutynowymi działaniami (np. 22.04.1808 ścigał i złapał amerykański bryg, najprawdopodobniej podejrzany o przewóz kontrabandy), aż nagle, 4 maja 1810 komandor Conn wyskoczył po prostu za burtę i utonął w pobliżu Bermudów. Nie umiano sobie wytłumaczyć jego kroku, więc zapisano oficjalnie, że uczynił to w momencie chwilowej niepoczytalności. W wersjach politycznie poprawnych pisze się o przypadkowym wypadnięciu za burtę podczas pościgu za jakimś żaglowcem francuskim. Wyrażono też pogląd, że BYĆ MOŻE właśnie wtedy do komandora dotarła wiadomość, iż jego jedyny syn (porucznik Royal Navy) dostał się do francuskiej niewoli i obawa o życie potomka wywołała o komandora rozstrój nerwowy.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|